Mieszkanie, do którego chce się wracać
Drukować
2008-09-02 12:15
Mieszkanie znajduje się w bloku z lat 70 - tych. Składało się z dwóch pokoi oraz bardzo wąskiej kuchni. Poprzez wyburzenie ściany pomiędzy małym pokojem a kuchnią powstała świetna przestrzeń na pokój dzienny z aneksem kuchennym, a dotychczasowy pokój dzienny stał się sypialnią, w której również powstało wydzielone miejsce dla dziecka.
Mieszkanie wymagało kompletnego remontu wraz z wymianą wszystkich instalacji (wodno - kanalizacyjnej, elektrycznej, gazowej) stolarki okiennej i drzwiowej, wyrównaniem poziomów wylewek oraz wyburzeniem kilku ścian. Wszystkie ściany i sufity zostały pokryte płytami kartonowo gipsowymi.
Właścicielka zatrzymała swój wybór na jasnej podłodze oraz jasnych meblach, jednak projektantowi udało się ją przekonać do ciemnej, egzotycznej podłogi merbau, ciemnego forniru mebli, kontrastowo zestawionych z bardzo jasnymi, pastelowymi kolorami ścian oraz dużej ilości punktów świetlnych, podzielonych na strefy do budowania odpowiedniego nastroju i natężenia oświetlenia w zależności od potrzeb.
ARTUR PAJĄK
biuro@arturpajak.pl
www.arturpajak.pl