Wśród Polaków nadal pokutuje przekonanie, że drewniane podłogi szybko się niszczą i są problematyczne w codziennym użytkowaniu. Dlatego częściej zamiast postawić na naturę, wybierają panele podłogowe laminowane. Czy słusznie? Wraz z brand managerem marki Domalux obalamy mity na temat podłóg drewnianych.

Mit 1: Drewno bardziej się niszczy

Drewno od wieków jest wykorzystywane w budownictwie nie tylko z uwagi na naturalne pochodzenie, ale przede wszystkim na właściwości użytkowe i trwałość. Wewnątrz pomieszczeń żywotność surowca, np. dębu, przekracza 500 lat i zależy od powłoki zabezpieczającej jego powierzchnię. Obecnie oferowane rozwiązania lakierowe lub olejowe oraz dedykowane środki pielęgnacyjne zapewniają zabezpieczenie na 10-15 lat. Po tym czasie podłogi drewniane, w tym warstwowe, można poddać procesowi renowacji, który pozwala przywrócić ich pierwotny wygląd lub nadać nowego charakteru. - Spotykam się z klientami, którzy deklarują doskonały stan posadzek wykonywanych w pierwszej połowie lat 90. ubiegłego wieku, zabezpieczonych produkowanym do dziś lakierem Silver Classic - tłumaczy Zbigniew Cichocki, brand & sales manager marki Domalux.

Mit 2: Podłoga drewniana jest droga

Porównując ceny parkietu z drewna krajowego do paneli dobrej jakości, o wysokiej klasie ścieralności i właściwościach użytkowo-wizualnych, otrzymamy dość zbliżone kwoty. Szczególnie w przypadku podłóg warstwowych relacja cenowa jest na tym samym poziomie. Deski lite są droższe ze względu m.in. na fakt, że jest to rozwiązanie na pokolenia. Jeśli potraktujemy drewno jako inwestycję długoterminową, dzieci i wnuki będą mogły cieszyć się naszym praktycznym wyborem.

Mit 3: Naturalną podłogę trudniej utrzymać w czystości

Kolejną rzeczą, jakiej Polacy boją się w przypadku drewna, jest codzienne utrzymanie w czystości. Zasadniczo pielęgnacja desek i paneli wygląda tak samo - należy je odkurzać i myć wodą z dodatkiem środka czyszczącego. Jedyna różnica polega na tym, że drewno wymaga delikatniejszej pielęgnacji. - Problemy z utrzymaniem drewna w dobrym stanie wynikają ze złego doboru środków myjących i pielęgnujących. Polacy wciąż myją parkiety chemią z drogerii, podczas gdy powinni stosować środki przeznaczone do drewna na bazie wosków lub olejów, które pomagają utrzymać warstwę ochronną - tłumaczy Zbigniew Cichocki, brand & sales manager marki Domalux. - Innym błędem jest używanie nieodpowiedniego mopa, szczególnie sznurkowego, który zostawia zbyt dużą ilość wody na powierzchni podłogi - dodaje. Zaopatrzeni w odpowiedni płyn do mycia i płaskiego mopa, nie poczujemy różnicy między pielęgnacją drewna i paneli - obie podłogi trzeba po prostu czyścić.

Mit 4: Podłoga drewniana ma krótszą żywotność

Odpowiednia ochrona pozwala zachować właściwości techniczne i wizualne drewna przez setki lat, czego przykłady spotykamy w licznych obiektach zabytkowych, które do dziś zachowały funkcje użytkowe. Także w przedwojennych kamienicach znaleźć można świetnie utrzymane parkiety, które urzekają swoim pięknem. Warto także pamiętać o tym, że zniszczoną litą deskę możemy wycyklinować nawet parokrotnie. Pozwala to doprowadzić podłogę do stanu nowości bez konieczności wymiany.

Mit 5: Drewno nie nadaje się do łazienki

Polacy boją się stosować drewno w miejscach narażonych na wilgoć, takich jak kuchnie i łazienki, podczas gdy za granicą drewno w pokoju kąpielowym, nawet na podłodze pod prysznicem, to częsty widok. Niech o odporności drewna świadczy fakt, że budowane są z niego statki i mosty. W domu, na podłogach narażonych na kontakt z wodą, stosuje się gatunki drewna o niskim współczynniku skurczu i pęcznienia, a co jeszcze bardziej istotne odpowiednio zamontowane i zabezpieczone. Najbardziej polecane do miejsc wilgotnych są produkty olejowe z dodatkiem wosku, np. Olej do podłóg drewnianych Domalux Professional, który wnika głęboko w strukturę drewna, ale umożliwia mu oddawanie wilgoci. Dodatek wosku w tym produkcie pozwala osiągnąć wysoki poziom odporności na powierzchniowe działanie wody i skutecznie ograniczyć możliwość przenikania w głąb surowca.

^{Źródło:infoWire.pl}