Parkiet kontra panele – obalamy podłogowe mity
Drukować
2013-09-23 15:50
Przy wymianie podłogi stajemy przed trudnym wyborem pomiędzy klasyczną deską a panelami podłogowymi. Jedni polecają naturalne drewno, drudzy - wygodne i łatwe w utrzymaniu panele. Jak podjąć dobrą decyzję na lata podpowiada Kronopol, producent paneli podłogowych.
Podłoga drewniana jest powszechnie uważana za trwałą i niezawodną, ale trudną w montażu i utrzymaniu, zaś panelom często przypina się łatkę rozwiązania taniego, lecz jednocześnie niskiej jakości. Jednak zaawansowane technologie produkcji znacznie skróciły dystans: nowoczesne panele pod wieloma względami przewyższają deskę funkcjonalnością i starannością wykonania.
Przed podjęciem decyzji o wyborze najlepszego rozwiązania warto zapoznać się z opinią firmy Kronopol, jednego z największych producentów paneli na świecie, który obala kilka podłogowych mitów. Wszak podłoga w domu to inwestycja na lata, zaś zła decyzja może znacząco przyspieszyć kolejny remont.
Mit pierwszy: drewno jest lepsze od paneli
Nowoczesne panele podłogowe są tworzone z surowców drzewnych i dobrych jakościowo komponentów. Wielowarstwowa budowa deski panelowej sprawia, że wykonana z niej podłoga jest - w odróżnieniu od deski naturalnej - bardziej odporna na uszkodzenia. Paneli nie trzeba też poddawać skomplikowanym zabiegom, których wymaga drewno.
- Decydując się na drewno musimy przygotować się na okresowe cyklinowanie i lakierowanie podłogi. Jest to zabieg kosztowny i uciążliwy dla domowników, a jednocześnie konieczny, jeśli chcemy utrzymać podłogę w dobrej kondycji. Z praktycznego punktu widzenia panele podłogowe są dobrym rozwiązaniem, m.in. z uwagi na szybszy i tańszy montaż oraz nieskomplikowaną pielęgnację - wyjaśnia Aleksander Czaplicki, Menedżer Produktu z firmy Kronopol.
Często poruszanym w obronie parkietu argumentem jest ekologia: wykonanie go z drewna ma zapewnić trwałość na lata. Niewielu z nas jednak wie, że panele podłogowe w ponad 90 procentach składają się z drewna. Nie oznacza to jednak, że kosztem posiadania pięknej podłogi jest wycinka kilku tysięcy drzew. Kronopol korzysta z drewna pozyskanego w ramach tzw. przecinek selektywnych. Są to niezbędne prace pielęgnacyjne, jakie wykonują leśnicy przy pielęgnacji lasu, dbając o prawidłowy wzrost i chroniąc przed szkodnikami. Na średnio 8 tysięcy sadzonek, po ok 50 latach jedynie ok. 500 zostaje dorosłymi drzewami. Pozostałe służą jako materiał do wykonania podłóg panelowych i innych materiałów drewnopochodnych.
Mit drugi: wszystkie panele są takie same
Rynek podłóg oferuje użytkownikom kilka rodzajów materiałów, które można dopasować do wymagań konkretnego pomieszczenia i własnych upodobań. Od kilkunastu lat stale rosnącą popularnością cieszą się podłogi laminowane, powszechnie nazywane „panelami".
Sympatię użytkowników zdobyły przede wszystkim dzięki łatwemu systemowi montażu, trwałości i niekłopotliwej pielęgnacji. Warto też dodać, że proces ewentualnego demontażu nie przysporzy nam większych problemów. Argument ten zyskuje na znaczeniu w przypadku remontu: usunięcie klasycznego parkietu jest czaso- i pracochłonne, zaś panele po prostu się demontuje.
Co sprawia, że panele znajdują zastosowanie właściwie w każdym pomieszczeniu? Poza bogatym wyborem kolorów i wzorów, producenci podłóg laminowanych oferują także liczne dodatkowe funkcjonalności pozwalające wybrać podłogę idealną. Jednym z kluczowych elementów, na jaki warto zwrócić uwagę przy doborze paneli jest klasa ścieralności wierzchniej warstwy (tzw. overlay).
- Europejska norma podłogowa podaje sześć klas ścieralności oznaczanych symbolem AC i cyfrą od 1 do 6, gdzie AC1 oznacza panel najmniej odporny na ścieranie, zaś A6 - produkt o najtrwalszej nawierzchni - wyjaśnia Rafał Przedaszek, pełnomocnik Zarządu ds. jakości z firmy Kronopol. - Początkowo podłogi panelowe produkowano z przeznaczeniem wyłącznie do mieszkań i domów, jednak szybki postęp technologiczny umożliwił stosowanie ich nawet w miejscach o bardzo wysokim natężeniu ruchu: biurach, sklepach i hotelach. Kronopol produkuje panele w klasach ścieralności AC3, 4 i 5, aby zapewnić ich jak najwyższą jakość i komfort użytkowania - dodaje.
Mit trzeci: bez pomocy fachowca się nie obejdzie
Montaż podłogi jawi się nam zazwyczaj jako duże przedsięwzięcie, wymagające pomocy wykwalifikowanych montażystów. Towarzyszący temu pył, kurz, intensywny zapach lakieru i skomplikowana technika układania podłogi potrafią zniechęcić nawet największych entuzjastów remontów.
Na takie „przyjemności" musimy być przygotowani tylko przy układaniu tradycyjnej drewnianej podłogi. Montaż paneli podłogowych jest znacznie prostszy, dlatego każdy przy odrobinie wymaganej wiedzy jest w stanie zrobić to bez pomocy fachowca. Zanim rozpoczniemy pracę musimy jednak pamiętać o zastosowaniu się do kilku bardzo ważnych zasad układania paneli:
• Wylewki lub inne podłoże, na którym układamy panele, powinny być suche, równe i stabilne, aby nie uszkodzić łączenia. Jeśli 2 metrowa poziomica ułożona na podłodze wykaże nierówności większe niż 2 mm na 1 m długości, należy je zniwelować.
• Panele podłogowe przed montażem powinny leżeć nierozpakowane w pokoju, w którym będą zakładane przez około 1-2 dni w sezonie letnim i od 2 do 5 dni zimą. Jest to czas potrzebny panelom do dostosowania się do temperatury i wilgotności pomieszczenia.
- Czas niezbędny do ułożenia paneli w pokoju o powierzchni ok. 20 metrów kwadratowych to zaledwie kilka godzin. Po przygotowaniu podłoża wystarczy dołączać panele jedna za drugą za pomocą techniki „ekspress clic" zastosowanej w naszej najnowszej kolekcji Aurum. Przy tym rozwiązaniu czas układania podłogi skraca się o połowę. Specjaliści z firmy Kronopol na targach w Hanoverze ułożyli w ten sposób 90 m2 podłogi w ciągu 1h 15 minut - mówi Adam Stachów, trener układania podłogi z firmy Kronopol.
Mit czwarty: do ułożenia paneli nie są potrzebne żadne narzędzia
Montaż podłogi z paneli laminowanych jest nieskomplikowany i szybki, jednak do osiągnięcia pożądanego efektu będziemy potrzebowali nieco materiałów. Nie są to jednak kosztowne narzędzia, a jedynie kilka przydatnych akcesoriów.
Przy układaniu paneli przydadzą się:
• Listwy przypodłogowe
• Folia paroizolacyjna o grubości 0.2 mm
• Pianka podkładowa, najlepiej o grubości 3 mm
• Klocek odbojowy
• Kliny dystansowe
• Piła o drobnych zębach lub wyrzynarka
• Młotek, ołówek i miara
- Folia i pianka są elementami niezbędnymi do prawidłowego ułożenia podłogi, zaś pozostałe narzędzia powinny znaleźć się w większości domowych skrzynek narzędziowych. Co ważne, do przycięcia paneli nie jest konieczny profesjonalny sprzęt: wystarczy jedynie ostra ręczna piła. Montaż podłogi panelowej jest więc praktycznie bezgłośny - wyjaśnia Adam Stachów z firmy Kronopol.
Mit piąty: ogrzewanie podłogowe tylko pod płytkami
Ogrzewanie podłogowe coraz częściej jest wykorzystywane nie tylko w łazienkach, lecz także w pozostałych pomieszczeniach domu. Według obiegowych opinii można je montować jedynie pod płytkami ceramicznymi, które są odporne na długotrwałe działanie wysokiej temperatury.
Nowoczesne podłogi laminowane nadają się doskonale do wodnego ogrzewania podłogowego. Panele podłogowe zachowują swoje właściwości pod wpływem temperatury, zaś prawidłowy montaż umożliwia użytkowanie podłogi przez długie lata.
Samo układanie paneli na ogrzewaniu podłogowym nie różni się od standardowego. Główna różnica polega na właściwym przygotowaniu podłoża. Oto kilka cennych wskazówek:
• Wylewka podłogowa musi być ogrzana bez względu na porę roku według poniższego schematu:
o Zwiększanie temperatury codziennie o 5oC aż do osiągnięcia maksimum
o Przez pięć dni ogrzewanie musi działać przy maksymalnej temperaturze
o Następnie zmniejszanie codziennie o 5oC aż do osiągnięcia wartości użytkowej
o Ogrzewanie należy wyłączyć dwa dni przed rozpoczęciem montażu.
• Temperaturę na początku sezonu grzewczego należy zwiększać stopniowo, aby nie dopuścić do przegrzania podłogi.
Wokół podłóg krąży wiele mitów, jednak większość z nich, po wnikliwym zbadaniu okazuje się nieprawdziwych. Przed kupnem wymarzonej podłogi najlepiej zapytać więc o zdanie dobrego fachowca lub wykwalifikowanego pracownika sklepu, a dobrze dokonany zakup i samodzielny montaż wynagrodzą czas poświęcony na poszukiwanie rozwiązania idealnego.
Źródło:Kronopol