Nikotyna, woda i inne rozpuszczalne pigmenty zawsze powodują problemy podczas porządkowania nieczystych powierzchni. Wcześniej, szykując powierzchnie do odnowienia, nikotyna była usuwana wraz z farbą, a inne plamy - z pomocą ciekłych materiałów. W latach 70 - 80 ubiegłego wieku tłuste i brudne plamy w ogóle nie były zmywane, zasmarowywano je farbami alkidowymi na bazie acetonu. Już po jednym, najwyżej dwóch malowaniach nawet najbrzydsza powierzchnia promieniowała śnieżną bielą.

Wiadomo, że po zmianie wymagań odnośnie środowiska pracy i ze względu na wydzielane przez materiały gazy, alkid i jego mieszanki nie są używane do wykończenia wnętrz, dlatego często trudno jest, albo wręcz niemożliwie, osiągnąć zadowalających wyników przy odnawianiu powierzchni zniszczonych ścian i sufitu. Farby alkidowe na bazie wody nie pomogły rozwiązać tego problemu, dlatego nie umocniły się jako niezawodna alternatywa.

Stało się tak, ponieważ znajdująca się w farbie woda oddziałuje na ciekłe pigmenty, takie jak nikotyna, smoła nikotynowa, woda. Woda znacznie zmienia kolor na nowo naniesionej farby niezależnie od ilości jej warstw.

Dotychczas rozwiązywać ten problem pomagał słabo pigmentowany, izolujący lakier, który usuwał plamy i świetnie odpowiadał najnowszym wymaganiom dla środowiska pracy. Wystarczało kilka razy użyć lakieru do izolacji ciekłych pigmentów i powierzchnie można już było malować farbami produkowanymi na bazie wody. Jednak, chociaż działanie lakieru było oczywiste, należało poważnie pomyśleć, ponieważ ten sposób był dość skomplikowany i kosztujący.

Obecnie nowe surowce dały możliwość produkowania nowych wyrobów. Są to matowe pigmentowe wodne farby na bazie akrylowej emulsyjnej, które dzięki kombinacji specjalnych materiałów charakteryzują się świetnymi właściwościami izolującymi. Chcemy jednak zwrócić uwagę na to, że ta farba nie chroni przed tłustymi plamami i najbardziej pasuje dla wcześniej malowanych, tynkowanych, betonowych, gipsowych, itp. powierzchni.

Farby izolujące nadają się dla ścian i sufitów. Szczególna kombinacja materiałów pozwala lepiej odnowić powierzchnię niż to robi większość zwykłych farb matowych. Farby izolujące można dotykać i trzeć, nie zostają na nich błyszczące plamy i pasma.

Większość wykonanych badań produktu wskazały, że właściwości jego użycia są dobre.

Drugą warstwę farby należy nanosić po upływie 4 - 6 h od pierwszego malowania, wtedy nawet najbardziej zniszczona powierzchnia za jeden dzień zmieni się w nową i mocną, nie potrzebująca dodatkowego malowania.

Czyszczenie przed izolowaniem plam

Dobry wynik pielęgnacji powierzchni zależy od dokładnego czyszczenia podstawowymi środkami. Ta sama reguła działa także dla powierzchni poplamionych nikotyną. Zdarzają się wypadki, gdy po dobrym czyszczeniu nie ma potrzeby użycia wyrobów izolujących, czyli lakieru lub farb. Należy pamiętać o tym, że po czyszczeniu powierzchnię należy koniecznie spłukać czystą wodą i zaczekać póki całkowicie wyschnie. W przeciwnym wypadku, resztki nikotyny, smoły lub brudu wraz z wilgocią środków czyszczących mogą nawet zmienić kolor obrobionych wyrobami izolacyjnymi malowanych powierzchni.

Straty powodowane pożarem

Przy restauracji zniszczonych przez pożar powierzchni szczególną rolę odgrywa czyszczenie. Po nim zniszczone przez sadzę powierzchnie zazwyczaj się maluje, ponieważ ten sposób jest o wiele tańszy w porównaniu z całkowitym odnowieniem całej powierzchni lub nawet materiałów budowlanych.

W większości wypadków problem można rozwiązać użyciem farb posiadających właściwości izolacyjne. Jednak zdarzają się wypadki, gdy materiały izolacyjne nie chronią przed przebiciem plam przez nowe warstwy farby. Często tak się zdarza po upływie 6 -12 miesięcy od momentu odnowienia, a straty wzrastają bardzo powoli. Dlatego zaleca się być szczególnie ostrożnym w wypadkach, gdy resztki sadzy nie dają się usunąć ze zniszczonej powierzchni.

A więc, malując pokryte sadzą lub i w inny sposób zniszczone pożarem powierzchnie, należy uwzględnić możliwość przebicia plam przez nowe warstwy farby.

Pleśń i glony na fasadach

„Pleśń i glony na świeżo wymalowanych fasadach dziś są zwyczajną rzeczą. Czarne plamki pojawiają się na ścianach, a zielona roślinność rozmnaża się wzdłuż desek. Dzieje się to z powodu kilku przyczyn:

• Duża ilość dwutlenku węgla w atmosferze
• Lekkie zimy
• Mniej aktywne biocydy
• Rzadziej używane fungicydy
• Większa odporność organizmów
• Mniej toksyny w pigmentach

Równocześnie coraz więcej biocydów są uznawane za szkodliwe dla zdrowia ludzi i środowiska, dlatego przemysł farb i lakierów raz za razem zderza się z problemem pleśni i glonów i jest zmuszony przyznać, że coraz więcej biocydów są szkodliwe dla otoczenia."

Źródło: Sprawozdanie szwedzkiej chemicznej inspekcji „En nyans gronare" (04.1999)

W ciągu ostatnich lat problem obrastania fasad nie trochę się nie zmniejszył, dlatego dostawcy farb i przedsiębiorstwa handlowe muszą przyjąć poważne wezwanie!

Istnieje kilka przyczyn obrastania fasad pleśnią i glonami, np.:

• Wilgotna powierzchnia w wyniku wielkiej wilgotności powietrza, dżdżu lub wilgoci parującej od fundamentów.
• Temperatura od + 5^o do + 40^o, gdy najbardziej przychylna temperatura dla wegetacji pleśni i glonów wynosi około + 25^o.
• Cień, ponieważ pleśń i glony nie wegetują na słońcu.
• Nie poruszające się powietrze.
• Materiały pokarmowe, najważniejsze z nich to skupiający się na powierzchni brud. Pleśń może rosnąć nawet na nieczystym szkle, a w drobnych pęknięciach farby rośnie jeszcze szybciej, ponieważ tam zbiera się wilgoć i kurz.

Mylnym poglądem jest to, że farba pozwoli uniknąć obrośnięcia. Gdy w jej skład wchodziły fungicydy z rtęcią i biały ołów, było to częściowo możliwe. Jednak obecnie ze względu na ochronę środowiska nie prawidłowo i głupio byłoby uważać, że fungicydy starego pokolenia znów będą używane.

Producenci ciągle pracują nad wynalezieniem nowych skutecznych środków walki z tym problemem, które nie szkodziłyby środowisku.

Jednak na razie sprzedawcy farb muszą przejąć część odpowiedzialności i być pomocnymi w uniknięciu i zwalczaniu tego problemu.

Zniszczonej przez pleśń i glony fasady nie wystarcza tylko przemalować, ponieważ szybko przebiją się one przez wszystkie nowe warstwy farby. Po wykryciu objawów pleśni lub glonów, ważne jest jak najszybsze ich usunięcie, aby nie wytworzyła się korzystna gleba dla rozpowszechniania się. Obecnie większość dostawców zaleca każdego roku dogłębnie czyścić fasady.

Do tego się zazwyczaj stosuje specjalne dezynfekujące środki czyszczące do drewna i cegieł. Używa się ich przed malowaniem lub obróbką ścian, powierzchni betonowych, cegieł fasadowych, desek, szyldów, itd. albo jako środki czyszczące wilgotnych powierzchni. Są to najczęściej koncentraty, które miesza się z wodą. 1l przygotowanej mieszanki wystarcza mniej więcej na 10 m². Mieszankę pryska się na powierzchnię albo smaruje pędzelkiem lub szczoteczką do momentu wsiąknięcia. Po 1 - 4 dniach, w zależności od obrośnięcia, osady zeskrobuje się twardą szczotką i wodą. Powierzchnie, które po takiej obróbce będą malowane, należy obmyć specjalnym zmywaczem, który usunie brud i tłuszcz, następnie spłukać.

Więcej informacji w temacie farby