Wnętrze „Pod Napięciem" zostało oplecione charakterystycznymi lampami. Ogólna przestrzeń domu została podkreślona kolorem białym, a wszystkie wnęki szarościami. Stonowane barwy zostały ożywione pojedynczymi, wyraźnymi akcentami kolorystycznymi, jak np. czerwona lampa. Całość stanowi nowoczesne wnętrze, w którym pomimo spokojnych przestrzeni, po prostu nie można się nudzić.

Głównym elementem części dziennej, czyli parteru, jest drewniana posadzka oraz drewniane schody wspornikowe montowane w ścianie, co sprawia, że są bardzo lekkie. Pod nimi powstało miejsce przeznaczone na domową galerię, w której można wklejać rodzinne fotografie.

Szarym kolorem podkreślono wnęki, czyli wejście, pokój kominkowy i kuchnię z wyspą, która od zewnątrz jest biała, co tworzy spójną całość z wnętrzem domu. W jednym z kuchennych frontów zostało ukryte wejście do spiżarni. Cała strefa jest w pełni otwarta i została połączona wiszącymi lampami, które znajdują się na linkach sprawiających wrażenie kabli pod napięciem. Znajdują się w każdym pomieszczeniu - w salonie, czytelni i kuchni.

Główna ściana w części dziennej została obłożona płytami betonowymi, w którą wbudowano duży biały regał. Analogiczny mebel znalazł się w czytelni. Zdobi go bogata biblioteczka. Naprzeciwko znajduje się okno z wnęką, w której dzięki położeniu poduszek można spokojnie usiąść i zrelaksować się przy ulubionej lekturze - opisuje wnętrze Anna Paszkowska-Grudziąż, architekt pracowni 81.waw.pl.

W salonie pokuszono się o pewną zabawę kominkiem. Wydaje nam się, że z przestrzeni wysuwa się biały prostopadłościan, który już z drugiej strony jest szary. Tym bardziej można odnieść wrażenie, jakby wychodził z przestrzeni okna - dodaje Rafał Grudziąż, architekt z pracowni 81.waw.pl.
Wiatrołap także stanowi szarą wnękę z dużym lustrem, co optycznie powiększa przestrzeń. Naprzeciwko niego znajduje się szafa.

Z całym wnętrzem współgrają również meble. Główną rolę odgrywa duży drewniany stół oraz szaro-czarne krzesła, z których wyróżnia się jedno czerwone, nawiązujące do umieszczonej na suficie lampy w tym samym kolorze.

Zamkniętą przestrzeń stanowi jedynie łazienka gościnna, która w całości została pokryta mikrobetonem. Pojawia się również na szafkach i w prysznicu, ponieważ jest wodoodporny. Ciemny pas podkreśla strefę komunikacji, czyli wejście, sufit i okienko. Białe elementy to umywalka, strefa WC i prysznic. Skos, który powstał w łazience, wynika z rozmieszczenia drzwi i okienka, które nie znajdują się w linii prostej. Dzięki temu przestrzeń w łazience została wyrównana. Oświetlenie stanowią napinane świecące sufity Barissol.

Łazienka dziecięca to najbardziej kolorowe wnętrze domu. Komunikacja została podkreślona biało-czarną glazurą, jak w szachownicy, a umywalka i wanna są niebieskie. Zostały wyłożone wodoodporną wykładziną - linoleum. Dziecięcym akcentem, dodatkowo rozweselającym wnętrze, jest oświetlenie przy suficie, które ma kształt kolorowych balonów.

W łazience głównej, która znajduje się przy sypialni, również użyto linoleum, ale oliwkowego. Zamysł pozostał jednak ten sam - ciąg komunikacyjny jest podkreślony jednym kolorem. Podobnie jak w całym domu, ściany pozostały białe, a wnęki szare. Łazienka ta została połączona z garderobą przezroczystymi drzwiami.

W holu na piętrze posadzka jest drewniana i znajduje się na niej pełna balustrada. Oświetlenie to wiszący sufit, który podkreśla trzon schodów. Zgodnie z całą koncepcją projektu, ściany są białe z geometrycznym wzorem, który został zastosowany także na parterze. Ciekawym zabiegiem jest ukrycie białych drzwi w korytarzu.

Całe wnętrze stanowi jedną spójną całość, która łączy w sobie spokojne biało-szare barwy z kolorowymi, ożywiającymi dom akcentami.

^{Źródło:81.waw.pl}