Segment wynajmu mieszkań, w przeciwieństwie do segmentu sprzedaży, zyskuje na popularności. Wyraźnie wzmożony w ostatnim okresie popyt na wynajmowane mieszkania ma związek z sytuacją na rynku finansowym. Ograniczona dostępność mieszkaniowych kredytów hipotecznych wywołała sporo zamieszania na rynku. Spowolnienie gospodarcze, którego przejawem jest także pogarszająca się sytuacja na rynku pracy, wpływa na wzrost zainteresowania wynajmem mieszkań, zwłaszcza w dużych aglomeracjach.

Grono najemców coraz częściej powiększa się o młode osoby, które dopiero rozpoczynają swoją karierę zawodową, a także młode małżeństwa i rodziny.

Jak wynika z raportu miesięcznego Wynajem.pl, w ofercie pięciu największych pod względem liczby ludności miastach: Warszawie, Łodzi, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu znajdują się zarówno mieszkania popularne, jak i mieszkania o podwyższonym standardzie. Na rozbieżności cenowe w największym stopniu wpływają takie czynniki, jak lokalizacja, standard wyposażenia oraz powierzchnia lokalu.

Warszawa

Największą część oferty stanowiły w grudniu mieszkania w przedziale cenowym 2000-3000 zł (41%). Tradycyjnie najwięcej ofert lokali przeznaczonych na wynajem znajdowało się w Śródmieściu, natomiast najmniej w dzielnicach Wawer, Praga Płn., Rembertów i Wesoła. Najdroższą dzielnicą w Warszawie jest Śródmieście, do najtańszych należą z kolei Wawer, Włochy i Rembertów. Dwupokojowe mieszkania stanowiły prawie 50% oferty. Trudności pojawiały się natomiast ze znalezieniem kawalerek – ich udział w podaży wynosił zaledwie 8% i jest najniższy spośród analizowanych miast.

Łódź

Oferta mieszkań na wynajem w Łodzi jest mocno ograniczona. Prawie 62% grudniowej oferty stanowiły mieszkania poniżej 2000 zł. W przedziale cenowym 2000-2500 zł mieściło się natomiast prawie 17% oferty. Za te ceny można jednak wynająć zdecydowanie większe mieszkanie aniżeli w stolicy. Najwięcej było tu mieszkań dwupokojowych (42%) i trzypokojowych (33%). W Łodzi łatwiej można było wynająć kawalerkę – ich udział w podaży wynosił 18%.

Kraków

Najdroższą dzielnicą w Krakowie jest tradycyjnie Stare Miasto. Do najtańszych należą Mistrzejowice i Podgórze Duchackie. 55% grudniowej oferty stanowiły mieszkania, za które trzeba było zapłacić mniej niż 2000 zł. Kolejny przedział cenowy (2000-2500 zł) objął 20% oferty, zaś w przedziale 2500-3000zł znalazło się 11% mieszkań. Mieszkania dwupokojowe stanowiły prawie 51% oferty, trzypokojowe 23%, a kawalerki 20%.

Wrocław

Najwięcej ofert znajdowało się w dzielnicy Krzyki, najmniej natomiast w dzielnicy Psie Pole, która jest jednocześnie najtańszą dzielnicą Wrocławia. Najdroższą dzielnicą niezmiennie pozostaje Stare Miasto. 75% oferty stanowiły mieszkania poniżej 2500 zł. Mieszkania dwupokojowe stanowiły w grudniu 48% oferty. Dużo było również mieszkań trzypokojowych – 33%, natomiast kawalerki stanowiły prawie 11% oferty.

Poznań

Z zgromadzonych ofert  wynika, że w stolicy Wielkopolski za mieszkanie zapłacimy mniej niż w Warszawie, Wrocławiu czy Krakowie. Mieszkania o stawce wynajmu poniżej 2000 zł stanowiły 62% oferty, natomiast te z kolejnego przedziału cenowego 2000-2500 16% oferty. Dwucyfrowy udział dotyczył także mieszkań z przedziału 2500-3000 (12%). Mieszkań dwupokojowych było tu najwięcej – 55% oferty. Zdecydowanie mniejszy udział dotyczył mieszkań trzypokojowych – 23%, a także kawalerek – 17% oferty.

Stawki czynszu najmu w pięciu największych pod względem liczby ludności miastach osiągnęły już wysoki poziom. Należy więc oczekiwać stabilizacji wzrostu. Zainteresowanie wynajmem mieszkań wciąż jest duże i w najbliższym czasie nie ulegnie to zmianie. To dobry sygnał dla właścicieli mieszkań. Dochody z najmu uzależnione będą przede wszystkim od lokalizacji lokalu i powierzchni, w dalszej kolejności od standardu wyposażenia.

^{Źródło: Wynajem.pl}